Każdy z nas zapewne albo jest w sytuacji, albo zna kogoś, kto jest w sytuacji, w której po rozstaniu musi mądrze zdecydować, jak uregulować wszelkie kwestie związane.z posiadaniem wspólnego dziecka.
Ponieważ o alimentach pisałam w ostatnim poście, dzisiaj będzie o kontaktach z dzieckiem, bo to temat – moim zdaniem jest bardziej skomplikowany i ważniejszy od tematu związanego z zaspokajaniem potrzeb dziecka.
Każda historia jest inna i żadnej historii nie można generalizować – to jasne, ale zasadniczo mamy dwa wybory – jeśli jesteśmy rodzicem pierwszoplanowym tj. tym u którego „na stałe” przebywa dziecko:
a. nie regulować w sposób „sztywny” kontaktów drugiego rodzica z dzieckiem – jest to możliwe jedynie w sytuacji, w której rodzice porozumiewają się ze sobą w sprawach dziecka;
b. dokonać ścisłego uregulowania tych kontaktów.
Aby łatwiej było zrozumieć o co w tym chodzi, krótki przykład.
Historia nr 1 pt.: „ZGODA”
Do kancelarii trafia Pani Jola – ma dwójkę dzieci w wieku 7 i 9 lat. Z mężem rozstała się już dwa lata temu – dopiero teraz zdecydowali się jednak na rozwód. Od momentu rozstania dzielą się opieką nad dziećmi „na bieżąco”. Dzieci „na stałe” są z matką, która mieszka w domu wcześniej zamieszkiwanym wspólnie z mężem. Pani Jola pracuje na stacji paliw w systemie zmienionym, jej „jeszcze” mąż jest pracownikiem korporacji – ma stałe godziny pracy i model hybrydowy – nie ma problemu z pracą zdalną, ani elastycznym dostosowywaniem pracy do potrzeb dzieci. Pomiędzy rodzicami nie ma konfliktu, rozstali się zgodnie kiedy jak przyznaje Pani Jola: „ich drogi po prostu się rozeszły”. Dla la obojga najważniejsze jest, aby ich rozstanie nie wpłynęło w negatywny sposób na dzieci – stąd też dopasowują kontakty ojca z dziećmi do harmonogramu pracy Pani Joli, ale również potrzeb dzieci. Kontakty te odbywają się najczęściej w mieszkaniu wynajmowanym przez ojca, ale czasami kiedy Pani Jola pracuje na nocki również w jej miejscu zamieszkania, ojciec dzieci zostaje z nimi na noc – rano odwozi je do szkoły i wraca do siebie.
Model idealny, ale co cieszy – zdarza się coraz częściej. W takie sytuacji brak jest konieczności „sztywnego” regulowania kontaktów – byłoby to szkodliwe na dzieci, wprowadzałoby bowiem rewolucję w ich życiu.
Historia nr 2 pt.: „KONFLIKT”
Do Kancelarii przychodzi Pani Kasia. Ma 5 letniego syna. Jest po ciężkim rozstaniu. Jej były partner Tomek nie może pogodzić się z rozstaniem – pomimo, że minęło od niego kilka miesięcy, a do rozstania doprowadził sam wybierając życie „wiecznego kawalera” brylującego, co weekend na imprezach, zamiast życia rodzinnego. Obecnie Pan Tomek dąży do tego, aby mieć z synem jak najczęstszy kontakt – dzwoni po kilkanaście razy dziennie, codziennie przychodzi pod dom Pani Kasi i jeśli akurat nie ma jej w domu wzywa Policję (wskazując, że na pewno uprowadziła dziecko). Kiedy strony tworzyły związek w ogóle nie interesował się dzieckiem. Kiedy syn był mały nie pomagał w jego pielęgnacji, do dziecka zawsze wstawała Pani Kasia, wszystkie wizyty lekarskie spoczywały na jej barkach. Przedłużyła nawet czas opieki nad dzieckiem biorąc urlop wychowawczy, jako że syn często chorował, więc nie był w stanie regularnie chodzić do żłobka. Obecnie Pan Tomek dąży do tego, aby mieć syna najlepiej cały czas, tylko po to, aby mieć kontakt z Panią Kasią – przyznał to zresztą wspólnym znajomym.
W takiej sytuacji najlepszą decyzją, będzie ścisłe uregulowanie kontaktów. Uprzedzając pytania – tak, słowo ścisłe należy rozumieć dosłownie tj. uregulować tak, aby nie budziło żadnych wątpliwości tj. poprzez wskazanie:
a. kiedy konkretnie kontakty mają się obywać, tak aby nie budziło to żadnych wątpliwości – włącznie ze wskazaniem godziny rozpoczęcia i zakończenia kontaktów – nie jest to zbędny formalizm, a jedynie wyraz troski o to, aby nie powodować pomiędzy często skonfliktowanymi stronami dalszych nieporozumień;
b. gdzie mają odbywać się kontakty – tutaj możemy wybrać kilka wersji albo poprzez:
-wykluczenie miejsca, w którym na pewno nie mogą się odbywać np. wskazanie: „poza miejscem zamieszkania dziecka” – najczęściej spotykany model;
-wskazanie miejsca, gdzie mają się odbywać – np. w miejscu publicznym, miejscu zamieszkania ojca, na określonym placu zabaw etc. – takie sytuacje zdarzają się, kiedy z określonych względów jest zagrożone dobro dziecka – taka regulacja niesie jednak ze sobą jednak duże ryzyko np. kiedy plac zabaw lub kawiarnia )jeśli jest ściśle określony poprzez wskazanie nazwy), zostanie zlikwidowany;
c. z jakiego miejsca dziecko jest odbierane i do jakiego odwożone po zakończeniu kontaktu np. miejsca zamieszkania drugiego rodzica lub szkoły;
d. jaki jest zakres obowiązków każdego z rodziców tj. kto odbiera i odwozi dziecko na kontakt i z kontaktu – najczęściej spotykany sposób uregulowania to: „matka/ojciec odbierze dziecko z jego miejsca zamieszkania i odwiezie do jego miejsca zamieszkania, zaś drugi z rodziców przygotuje i wyda dziecko”;
e. jak mają wyglądać kontakty w „niecodzienne” okresy roku tj.: ferie, wakacje, święta. Tutaj nie ma uniwersalnego tzw. najlepszego rozwiązania i zawsze należy odpowiedzieć, że: „to zależy od konkretnej sytuacji” i tak:
-święta można dzielić na dni – np. Wigilia Boże Narodzenie u taty, a drugi dzień u mamy – zmiana za rok”;
-święta można spędzać w całości z dzieckiem, mając świadomość tego, że za rok będzie spędzał je w całości z dzieckiem drugi rodzic.
Podobnie sytuacja przedstawia się w przypadku np. Nowego Roku, Święta Wszystkich Świetych, Weekendu Majowego etc. Wakacje i ferie raczej dzieli się w ten sposób, że dziecko spędza czas z każdym z rodziców, co jest podyktowane tym, że takie okresy jest prosto podzielić.
Jeśli u mnie w Kancelarii prowadzę sprawę o kontakty dokładnie analizujemy wszystkie rozwiązania – ich „za” i „przeciw” – ciężko jest nie znając dokładnie sprawy zaproponować dobre rozwiązanie, stąd też – aby ułatwić formułowanie żądania wklejam przykładowo – może komuś z Państwa się przyda:
tj. „wnoszę o uregulowanie kontaktów ojca……. z małoletnim synem stron …….. w ten sposób, że będą one odbywać się:
a. w każdy pierwszy i trzeci weekend miesiąca od soboty godz…….. do niedzieli do godz. …… poza miejscem zamieszkania małoletniego i bez obecności jego matki, przy czym ojciec przed rozpoczęciem kontaktu odbierze małoletniego z jego aktualnego miejsca zamieszkania, zaś po zakończeniu kontaktu odprowadzi do jego aktualnego miejsca zamieszkania, zaś matka małoletniego przygotuje i wyda dziecko. Powyższe uregulowania nie obowiązują w okresach wskazanych w pkt. b-e;
b. w okresie Świąt Bożego Narodzenia w latach parzystych od Wigilii Bożego Narodzenia od godz….. do 26 grudnia poza miejscem zamieszkania małoletniego i bez obecności jego matki, przy czym ojciec przed rozpoczęciem kontaktu odbierze małoletniego z jego aktualnego miejsca zamieszkania, zaś po zakończeniu kontaktu odprowadzi do jego aktualnego miejsca zamieszkania, zaś matka małoletniego przygotuje i wyda dziecko;
c. w okresie Świąt Wielkanocnych w latach nieparzystych od Wielkiej soboty od godz…… do Wielkiego Poniedziałku do godz……. poza miejscem zamieszkania małoletniego i bez obecności jego matki, przy czym ojciec przed rozpoczęciem kontaktu odbierze małoletniego z jego aktualnego miejsca zamieszkania, zaś po zakończeniu kontaktu odprowadzi do jego aktualnego miejsca zamieszkania, zaś matka małoletniego przygotuje i wyda dziecko;
d. w okresie ferii zimowych każdorazowo w pierwszym tygodniu ferii od poniedziałku rozpoczynającego ferie od godz…. go niedzieli kończącej pierwszy tydzień ferii go godz………. poza miejscem zamieszkania małoletniego i bez obecności jego matki, przy czym ojciec przed rozpoczęciem kontaktu odbierze małoletniego z jego aktualnego miejsca zamieszkania, zaś po zakończeniu kontaktu odprowadzi do jego aktualnego miejsca zamieszkania, zaś matka małoletniego przygotuje i wyda dziecko;
e. w okresie wakacji od 1 lipca od godz….. do 14 lipca do godz…… poza miejscem zamieszkania małoletniego i bez obecności jego matki, przy czym ojciec przed rozpoczęciem kontaktu odbierze małoletniego z jego aktualnego miejsca zamieszkania, zaś po zakończeniu kontaktu odprowadzi do jego aktualnego miejsca zamieszkania, zaś matka małoletniego przygotuje i wyda dziecko;
f. do kontaktu telefonicznego z małoletnim pod numerem telefonu…………………………….. w każdą drugą, czwartą i piątą sobotę miesiąca w godzinach od 17.00 do 18.00 bez obecności matki małoletniego.
Wiem, że jeśli po raz pierwszy spotkanie się Państwo z takim zapisem wydaje się zbyt sformalizowany, ale uwierzcie mi – w wielu sytuacjach, tylko dzięki takiemu uregulowaniu kontaktów dziecko ma spokojny i zgodny z jego dobrem kontakt z każdym z rodziców.
Dlaczego taki formalizm jest bardzo ważny?
Czym jest prawo, a czym obowiązek kontaktów z dzieckiem?
Na czym polega egzekucja kontaktów i czym jest tzw. klauzula wykonalności?
Czym są i kiedy warto wprowadzić tzw. kontakty zastępcze?
O tym będzie kolejny post 🙂
