Jak wygląda rozprawa rozwodowa i o co zapyta mnie Sąd?

Kolejny post – poradnik  z cyklu: „Jak przygotować się do rozprawy rozwodowej i jak ona wyglada” który powstał po to, aby w maksymalnym stopniu zminimalizować stres, który i tak zawsze w mniejszym lub większym stopniu towarzyszy zeznawaniu w sądzie.

Opisany przykład dotyczy rozwodu bez orzekania o winie (albo potocznie, jak często mówią moi klienci „rozwodu za porozumieniem stron”) w wersji „bez dzieci” albo z dorosłymi dziećmi, kiedy Sąd nie rozstrzyga kwestii alimentów, władzy rodzicielskiej etc.

Dla ułatwienia post został napisany w punktach, aby był bardziej przejrzysty i aby można było sięgnąć po niego tuż przed rozprawą.

Przyda się również w przypadku bycia stroną w innych postępowaniach sądowych.

  1. Przyjedź do Sądu odpowiednio wcześniej.  

To bardzo ważne, bo nie ma chyba nic bardziej stresującego od wizji tego, że spóźnimy się na własną rozprawę rozwodową. Poza tym punktualność jak wiemy jest przejawem szacunku, który przecież chcemy okazać Sądowi. Jeśli nigdy nie byłeś w budynku sądu, w którym masz rozprawę, pamiętaj że możesz mieć problem z zaparkowaniem. W Krakowie zawsze zakładam awaryjne piętnaście minut na parkowanie, bo często po prostu brakuje miejsc parkingowych i muszę zrobić dwa lub trzy okrążania wokół Sądu. Dobrym rozwiązaniem jest też skorzystanie z taksówki lub środków komunikacji miejskiej. Musisz pamiętać, że nerwy i stres mogą powodować problemy z koncentracją i prowadzeniem pojazdów. Jeśli wiesz, że w taki sposób reagujesz na stres poproś kogoś, aby pojechał z Tobą.

Uwaga – w niektórych miastach mamy różne wydziały tego samego sądu w różnych budynkach i zupełnie innych częściach miasta – dzień przed rozprawą planując dojazd do Sądu dokładnie sprawdź jego adres.

2.  Zabierz ze sobą kogoś bliskiego, jeśli potrzebujesz wsparcia.

Sama sytuacja związana z rozwodem jest stresująca i to niezależnie od tego czy chcieliśmy rozwodu, czy też nie. Ocena tego czy lepiej będziemy czuć się mając wsparcie, czy nie zależy tylko i wyłącznie od nas.

Z obserwacji wiem, że bywa różnie. Niektórzy chcą w takiej chwili być sami, inni potrzebują wsparcia. Oczywiście bliska osoba nie będzie towarzyszyła nam na sali rozpraw – rozwody są sprawami, które toczą się z tzw. wyłączeniem jawności (bez udziału publiczności), ale może okazać się nieocenionym wsparciem w oczekiwaniu na wywołanie sprawy, kiedy stres jest największy lub na ogłoszenie wyroku. Uwaga – samo ogłoszenie wyroku jest jawne. więc możemy wziąć na salę rozpraw osobę, która towarzyszy nam w sądzie.

Ważna rada. Jeśli jesteś z kimś związany/związana z szacunku dla drugiej strony, nie bierz nowej partnerki/partnera do Sądu. Jest to uzasadnione po pierwsze tym, żeby nie krzywdzić drugiej strony, ale także względami praktycznymi. Jeśli porozumieliście się w przedmiocie rozwodu bez orzekania o winie, druga strona może zmienić swoje stanowisko i żądać badania winy nawet po orzeczeniu rozwodu – aż do momentu prawomocności wyroku. Może zatem zmienić zdanie, nawet przed Sądem Apelacyjnym.

3. Upewnij się, że na wokandzie jest wymieniona Twoja sprawa – czasem zdążają się zmiany sali.

Zarówno numer jak i godzina rozprawy, są zawsze wskazane na wezwaniu na rozprawę, które otrzymujemy z Sądu. Ważne jest jednak, aby przez samą rozprawą upewnić się, że nasza rozprawa odbędzie się we wskazanej na wezwaniu sali. Często zdarzają się sytuacje, że na drzwiach sali w jakiej miała odbyć się nasza rozprawa, zostaje powieszona kartka z napisem: „rozprawy w dniu dzisiejszym przeniesione na salę o numerze XY.”, a na drzwiach wisi zupełnie inna wokanda (wyjaśnienie: wokanda, to spis rozpraw ze wskazaniem godziny rozpoczęcia, nazw stron oraz przedmiotu rozprawy np. rozwód, podział majątku etc.).

4. Słuchaj uważnie czy Twoja sprawa została wywołana – jeśli zostanie wywołana sprawa wejdź na sale sądową.

Wywołanie sprawy oznacza kolokwialnie rzecz ujmując: zaproszenie do wejścia na salę sądową. Obecnie są dwa sposoby wywołania sprawy – a. za pomocą nagrania, które jest puszczane  przy  pomocy specjalnego urządzenia – wtedy przed salą słyszymy komunikat: „do sprawy o rozwód i tu nazwisko np. Kowalski”;

b. poprzez  tzw. tradycyjne wywołanie, kiedy z sali wychodzi protokolant, który wyczytuje w ten sam sposób daną sprawę.

5. Pamiętaj o odpowiedni miejscu na sali rozpraw.

Jeśli jesteś powodem siadasz po lewej stronie sali sądowej, jeśli pozwanym po prawej. Ławy sądowe wyglądają podobnie do ławek w szkole – możesz położyć przed sobą teczkę z dokumentami/butelkę wody mineralnej. Lista rzeczy jakie warto mieć ze sobą na sali sądowej znajduje się w poprzednim poście, do którego lektury zachęcam.

6. Pamiętaj, że najpierw Sąd pyta powoda, potem pozwanego.

Kolejność zadawania przez Sąd pytań jest ściśle określona tym, kto pierwszy złożył pozew. Sąd pyta zatem najpierw powoda, potem pozwanego. Rozprawa sądowa zaczyna się od sprawdzenia obecności tj. od formułki Sądu: „na rozprawie stawili się powód dajmy na to Jan Kowalski osobiście oraz pozwana Joanna Kowalska”. Następnie Sąd sprawdza dowody osobiste/paszporty stron aby upewnić się, że my to my, a wszystkie podane przez nas dane się zgadzają. Kolejno Sąd referuje sprawę wskazując, że do Sądu wpłynął pozew o rozwód bez orzekania o winie (tutaj może być jakieś rozwinięcie), a następnie pyta powoda czy podtrzymuje żądanie zawarte w pozwie (można odpowiedzieć: „tak podtrzymuję/podtrzymuję w całości„) i pozwanego dokładnie o to samo z tą różnicą, że pyta czy podtrzymuje stanowisko zawarte w odpowiedzi na pozew. Jeśli odpowiedź jest pozytywna Sąd rozpoczyna przesłuchanie Stron rozpoczynając od powoda.

7. Składając wyjaśnienia stoisz przy mównicy – pamiętaj o tym, jeśli będziesz wychodził z ławy, a potrzebujesz chusteczek higienicznych ew. wody.

Samo składanie wyjaśnień przez strony (wyjaśnienia to dokładnie to samo, co zeznania – z tą różnicą, że strona składa w sądzie wyjaśnienia, zaś świadek zeznania) odbywa się z centralnego miejsca na sali sądowej tzw. mównicy położonej dokładnie na przeciwko Sądu. Warto pamiętać o tym jeśli chcemy zabrać ze sobą np. chusteczki higieniczne (wiem, że powtarzam to do znudzenia, ale jest to najczęściej potrzebna „awaryjna” rzecz na sali sądowej) albo wodę mineralną, gdyż w sytuacjach stresowych zasycha nam w gardle. To tez przestroga zwłaszcza dla Pań przed ubraniem niezbyt wygodnych butów na wysokim obcasie – obolałe i poranione stopy mogą nasilić negatywne emocje towarzyszące rozwodowi.

8. Odpowiadaj na pytania zgodnie z prawdą – jeśli czegoś nie pamiętasz, odpowiedz zgodnie z prawdą: „nie wiem”,nie pamiętam”.

Rozwód bez orzekania o winie kiedy strony nie mają wspólnych małoletnich dzieci, jest stosunkowo prosty, a wszystkie pytania jakie zada nam sąd jesteśmy w stanie „z góry” przewidzieć. Aby Sąd mógł uwzględnić pozew – oprócz zgodnej woli stron dotyczącej zakończenia małżeństwa, musi upewnić się, że rozwód nie jest pozorny, a pomiędzy małżonkami w sposób zupełny i trwały wygasły wszystkie więzi tj. gospodarczej (prowadzenie wspólnego gospodarstwa domowego), fizycznej (współżycie fizyczne) oraz emocjonalnej (uczucie łączące strony charakteryzujące związek małżeński). Jeśli sąd zada Ci pytanie, na które nie jesteś w stanie odpowiedzieć po prostu powiedz, że „nie wiesz” lub „nie pamiętasz” zamiast wymyślać odpowiedź lub przedstawiać wersję, która wydaje Ci się najbardziej prawdopodobna.

Najbardziej podstawowo lista pytań Sądu przy rozwodzie to:

  • kiedy i gdzie wstąpił Pan/Pani w związek małżeński?
  • czy zawieraliście Państwo intercyzę czy pozostajecie w ustroju wspólności majątkowej małżeńskiej?
  • czy z małżeństwa macie wspólne małoletnie lub dorosłe dzieci?
  • czy dla Pani/Pana jest to pierwszy związek małżeński, czy kolejny?
  • czy mieszkaliście Państwo razem przed ślubem?
  • czy w momencie ślubu żona była w ciąży?
  • czy decyzja o ślubie była waszą dobrowolną decyzją czy był jakiś przymus (ze strony jednego z małżonków lub jednej z rodzin)?
  • jak układało się wasze pożycie małżeńskie w początkowych latach małżeństwa?
  • kiedy i z jakiej przyczyny wasze relacje zaczęły się psuć?
  • czy korzystaliście Państwo z pomocy terapeuty rodzinnego lub innych form pomocy? Jeśli tak to czy przyniosły jakiś rezultat?
  • czy widzi Pan/Pani szansę na powrót do małżeństwa?
  • od kiedy nie prowadzicie wspólnego gospodarstwa domowego?
  • kiedy miało miejsce ostatnie współżycie?
  • czy nadal kocha Pan/Pani męża/żonę?
  • czy jest Pan/{ani pewna decyzji o rozwodzie?

Jeśli Sąd zakończy przesłuchanie pytania może zadawać druga strona tj. jeśli jesteś pozwaną/pozwanym po zakończeniu zadawania pytań możesz zadać pytania żonie/mężowi.

Zazwyczaj w sytuacji rozwodu bez orzekania o winie oraz bez dzieci, strony nie mają do siebie pytań i jedyne pytania zadaje Sąd, który musi ustalić, tak jak wskazywałam powyżej czy z prawnego punktu widzenia małżeństwo stron ustało i może orzec rozwód.

Po przesłuchaniu powoda/powódki Sad mówi: „może Pan usiąść”, „proszę teraz pozwanego/pozwaną”. Oczywiście podawane przeze mnie formułki są jedynie przykładowe – Sąd może użyć nieco innych sformułowań, ale pytania zawsze dotyczą wskazanych powyżej kwestii.

9. Odpowiadaj na pytania konkretnie i zwięźle – słuchaj pytań, jakie zadaje Ci Sąd, pełnomocnicy lub druga strona.

Wracając do pytań które otrzymujemy w Sądzie bardzo ważne jest to, aby dokładnie słuchać o co jesteśmy pytani. Dla osoby, która właśnie się rozwodzi, rozwód jest jednym z najistotniejszych wydarzeń w życiu – to zrozumiałe, ale dla Sadu najważniejsze jest, aby ustalić to czy strony mogą otrzymać rozwód, nie zaś wysłuchiwać ze szczegółami tego jak przez ostatnich 30 lat układało lub nie układało się małżeństwo.

Wiem że zabrzmi to brutalnie, ale Sąd ma ograniczony czas – przy rozwodach bez orzekania o winie zwykle jest to od 30 do 60 min. na całą rozprawę, a Sędziowie mają często po kilkaset spraw „na biegu.” Jeśli zatem Sąd pyta nas o to, jak przebiegało nasze małżeństwo i dlaczego przestało się nam układać odpowiadamy konkretnie np.” pracowaliśmy w różnych systemach czasu pracy, zaczęliśmy mijać się w domu i spędzać ze sobą coraz mniej czasu, aż w końcu oddaliliśmy się od siebie i łączące nas uczucie wygasło” zamiast przytaczać wszystkie historie, z których wynika że wraz z żoną/mężem nie pasowaliście do siebie.

Czasami zdarza się również, że Sąd po wysłuchaniu powoda/powódki poprosi drugą stronę jedynie o potwierdzenie tego czy zgadza się ze stanowiskiem męża/żony, prosząc ewentualnie o wskazanie z czym się nie zgadza i dlaczego oraz prosząc o potwierdzenie decyzji o rozwodzie – stąd też bardzo ważne jest, aby dokładnie słuchać, jakich informacji oczekuje od nas Sąd.

10.  Zwięźle formuj swoje stanowisko końcowe.

Po zakończeniu przesłuchania stron Sąd pyta czy strony zgłaszają jeszcze jakieś wnioski dowodowe. Przyjmując, że jest to rozwód bez orzekania o winie i bez regulacji kwestii związanych z dziećmi, zwykle pada odpowiedź: „Nie”, a zatem Sąd zamyka rozprawę i udziela stronom głosu końcowego. Tutaj też uwaga praktyczna – jeśli Sąd zapyta po prostu o stanowisko końcowe powód/powódka odpowiada: „jak w pozwie” albo: „o orzeczenie rozwodu”, a pozwany/pozwana: „Jak w odpowiedzi o pozew” albo: „o orzeczeni rozwodu” albo: „tak jak powód/powódka”.

11. Zamknięcie rozprawy i ogłoszenie wyroku – pamiętaj o postawie stojącej.

Po wysłuchaniu końcowych stanowisk stron, Sąd prosi o opuszczenie sali rozpraw oraz o poczekania na korytarzu Sądu na wezwanie na salę celem ogłoszenia wyroku. Takie oczekiwanie na ponowne wezwanie trwa zwykle od 5 do 10 min., następnie następuje ponowne wywołanie stron i odczytanie przez Sad treści wyroku. Podczas ogłoszenia wyroku stoimy, zajmujemy dokładnie te same miejsca na sali, co wcześniej tj. powód/powódka po lewej, zaś pozwany po prawej stronie sali rozpraw.  Przy odczytywaniu wyroku warto zwrócić uwagę na poprawność danych w wyroku takich jak imię, nazwisko, miejsce czy data zawarcia małżeństwa – nawet przy dochowaniu przez Sąd Najwyższej staranności mogą zdążyć się pomyłki, na które należy zwrócić uwagę. Po odczytaniu wyroku Sąd wygłasza ustnie najważniejsze motywy orzeczenia rozwodu – tutaj już siedzimy, na co wcześniej zwróci nam uwagę Sąd i na tym kończy się rozprawa sądowa.

W samym wyroku znajduje się jeszcze orzeczenie o kosztach postępowania. Oplata sądowa od pozwu o rozwód wynosi 600,00 zł – jeśli rozwód jest rozwodem bez orzekania o winie, Sąd zwraca powodowi/powódce 300,00 zł tytułem zwrotu części opłaty od pozwu (zwykle już na sali rozpraw prosi o wskazanie na jaki rachunek ma być dokonany zwrot – czy na ten, z którego była opłata lub też prosi o podanie numeru rachunku do zwrotu w osobnym piśmie procesowym) oraz nakazuje drugiemu małżonkowi zwrot powodowi/powódce kwoty 150,00 zł – tutaj forma w jakiej ma zostać zwrot nie jest już określoną.

12. Po rozwodzie idź do przodu – rozwód często wydaje się końcem świata, ale z doświadczenia moich klientów wiem, że po rozwodzie życie też jest wspaniałe a nierzadko lepsze, niż przed.

cdn.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *